
Gminny Program Gospodarczy nie jest 1/2477 częścią Powszechnego Programu Gospodarczego. Są różne gminy ze względu na swoją lokalizację, funkcję lub wielkość. W zasadzie należałoby wprowadzić dwa gminne programy gospodarcze. Jeden dla gmin mających siedzibę w mieście powiatowym (336) i drugi dla pozostałych gmin (2477 – 336 = 2141). Programy są tworzone na 20 lat, a nie na najbliższy rok. W związku z postępującą cyfryzacją kraju i coraz powszechniejszymi zastosowaniami sztucznej inteligencji (AI) w różnych obszarach gospodarki i administracji przewidujemy likwidację 2141 urzędów gminnych i przyłączanie małych gmin do 336 gmin powiatowych. Coraz więcej mieszkańców wykorzystuje internet do komunikacji z urzędem gminnym i osobista wizyta w urzędzie staje się coraz rzadsza. Duże gminy uruchomią darmową komunikację publiczną z małymi gminami na bazie autobusów elektrycznych zasilanych darmową energią elektryczną, więc mieszkańcy w razie konieczności osobistej wizyty w urzędzie będą mogli skorzystać z tej opcji. Nie opłaca się doprowadzać do zero emisyjności i klasy energetycznej A budynków małych gmin. Lepiej wybudować nowoczesne obiekty dla dużych gmin.
- ” zielony zakład produkcji domów plus energetycznych” w 336 gminach będących siedzibami powiatów, w których w każdej z nich wybudujemy 22 hale o powierzchni 1000 m2 każda, w której będzie linia technologiczna do produkcji wełny mineralnej, o wydajności 50 T/h. Przed halą produkującą „zieloną wełnę” będą stały zasobniki, takie jak na cement luzem, w których będą magazynowane skały do produkcji wełny. Skały te w kopalni będą zmielone na pył i transportowane cementonaczepami. Pył będzie topiony energią elektryczną pochodząca z własnego OZE, dlatego wełna będzie „zielona” – brak emisji CO2. W kolejnych halach będą maszyny typu waterjet CNC do rozkroju płyt MGO na odpowiednie formatki do montażu ścian modułowych domów. Ściany te będą miały różną grubość. Ściany zewnętrzne będą miały grubość 62,4 cm, w tym 60 cm wełny mineralnej. Ściany wewnętrzne będą miały grubość 22,4 cm grubości, w tym 20 cm wełny mineralnej. Wszystkie ściany będą w zakładzie szpachlowane i szlifowane, aby zapewnić idealną gładkość ścian. Ściany zewnętrzne będą od strony zewnętrznej również tynkowane, aby ograniczyć ilość prac wykończeniowych na budowie. W ścianach będą wykonane wszystkie kanały kablowe oraz otwory do prowadzenia przewodów elektrycznych i montażu gniazdek i wyłączników, rur wodnych, kanalizacyjnych oraz wentylacyjnych. Wszystkie te otwory będą wykonane z ogromną precyzją i dokładnością 0,1 mm dzięki zastosowaniu maszyn CNC. Na budowie nie będą potrzebne narzędzia typu młot udarowy, czy wiertarka do kucia lub wiercenia otworów. Otwory będą również miały podfrezowane wejścia pod kołki rozporowe czy rurki z kołnierzem lub kielichem jak rury kanalizacyjne. W otworach będą umieszczone kołki rozporowe. Na budowie wystarczy tylko wkręcić wkrętarką akumulatorową śrubę o odpowiedniej średnicy i długości w trakcie montażu osprzętu. Praktycznie na budowie będą używane tylko wkrętarki, elektryczne nakładarki kleju i pistolety do malowania wewnętrznego i zewnętrznego oraz do nakładania powłoki przeciwwodnej typu polimocznik, która schnie 18 s od nałożenia. W zakładzie produkcyjnym będą przygotowywane przewody elektryczne, które będą przycięte na odpowiednią długość i będą miały odizolowane końcówki do montażu. Każdy przewód będzie miał oznaczenie numeryczne, aby poprowadzić od bezpiecznika nr 1 do gniazda nr 1 itd. Wszystkie rury wodne i kanalizacyjne będą przycięte na odpowiednią długość, również oznaczone numerami, aby montaż na budowie mógł zostać wykonany przez osobę bez wielkiego doświadczenia branżowego, za to bardzo dokładną. Idealnymi pracownikami do wykonywania tych czynności będą kobiety, które są bardziej skrupulatne od mężczyzn. W końcowych halach będzie odbywać się kompletacja wyposażenia do każdego domu łącznie z meblami kuchennymi. Na halach będą tysiące suwnic, a w zasadzie suwniczek o niewielkim udźwigu do przenoszenia poszczególnych elementów (jedna płyta MGO waży przed rozkrojem 27,6 kg), aby pracownicy nie musieli przenosić żadnych ciężarów.
- Zakład montażu domów składający się z 74 ekip montażowych po ok. 8 osób/ zmianę, które będą miały za zadanie zmontować i wykończyć dom w ciągu 48h. Oznacza to konieczność pracy w systemie 3 zmianowym, 4 brygadowym. Wynika to z konieczności produkcji wełny mineralnej w systemie ciągłym, takim jak w hucie stali. Aby zakład produkcji wełny mógł pracować w systemie ciągłym konieczne jest dostarczanie skały do topienia w ilości 50T/h x 24 = 1200 T/dobę. Wynika z tego ogromne zapotrzebowanie na kierowców z kategorią prawa jazdy C+E. 1200 T / 20 T = 60 kierowców do każdego zakładu produkcyjnego. Przy pracy 3 zmianowej 4 brygadowej w gminie będącej siedzibą powiatu wychodzi, że będzie miało pracę 4 x 60 = 240 kierowców. Skały do produkcji wełny wydobywane będą na przedgórzu sudeckim, karpackim i świętokrzyskim. W zależności od odległości zakładu produkcyjnego będą różne odległości do pokonania. Przyjęliśmy założenie, że każdy kierowca ma spać we własnym łóżku, a nie w kabinie ciężarówki. Z tego powodu kierowca będzie jechał do przodu 250 km i wracał 250 km do domu. Powinno to mu zająć 8 h. Wszystkie ciągniki siodłowe będą miały napęd elektryczny i zasięg 300 km. Po przejechaniu 250 km odpina naczepę i na 8 h podpina się pod szybką ładowarkę 350 kW. Drugi ciągnik z naładowaną baterią podpina naczepę i jedzie kolejne 250 km do przodu lub wraca do domu. Wymaga to posiadania 2 razy większej liczby ciągników siodłowych, czyli ok. 240 x 2 = 480 sztuk/powiat.
Zakład gminny będzie potrzebował ciągniki z naczepami do transportu gotowych modułów z zakładu produkcyjnego na budowę. Będzie to jazda na krótkich odcinkach ok. 25 km, ale za to z dłuższym postojem na czas rozładunku i montażu ścian i stropów na budowie. Dom powinien być zmontowany w 8h. Każda ekipa montażowa będzie miała 2 – 3 ciągniki siodłowe z naczepami do transportu modułów oraz dźwig o udźwigu 30T. Taki duży udźwig nie jest potrzebny, ale potrzebny jest odpowiednio długi wysięgnik, aby dźwig stojąc na ulicy podał moduł w najdalsze miejsce montażu. W każdej ekipie montażowej będzie 2 operatorów dźwigów (urlopy, choroby). Na etapie wykonywania wykopu pod fundamenty ekipa będzie posiadała koparkę (2 operatorów koparek) i 2 – 3 wywrotki i tylu kierowców oraz minikoparkę (2 operatorów minikoparek) potrzebną przy zasypywaniu wykopów oraz wykonywaniu rowów pod przyłącze energetyczne, wodociągowe i kanalizacyjne. Dodatkowo ekipa będzie miała ciężką płytę wibracyjną do stabilizowania wykopów i półsuchego betonu, z którego będą wykonywane fundamenty oraz podbudowy pod drogi i chodniki. Każda ekipa montażowa będzie dysponować ciężarówką 7,5 T ze stałą zabudową, która będzie magazynem narzędzi i materiałów wykończeniowych (farby, tynki, polimocznik), również z napędem elektrycznym. W czasie montażu będzie to źródło energii elektrycznej na budowie – nie będzie potrzeby budowy tymczasowego przyłącza elektrycznego. Przed przykryciem domu stropodachem do domu przy pomocy dźwigu zostaną wstawione wszystkie szyby, drzwi, skrzyniopaleta z przewodami elektrycznymi, skrzyniopaleta z rurami wodnymi, kanalizacyjnymi, ceramiką, meblami kuchennymi i wyposażeniem kuchni, telewizorem i wyposażeniem pomieszczenia technicznego tj. rekuperatorem, gruntowym wymiennikiem ciepła, stacją zmiękczania wody, filtrami, pompami, systemem nawadniania trawników, kosiarką automatyczną, robotami odkurzającymi, mopującymi posadzki, myjącymi okna itp. Całe to wyposażenie będzie kompletowane w zakładzie produkcyjnym i pakowane w skrzyniopalety, aby jednym samochodem można całość dostarczyć na budowę. - Zakładem gminnym o specyficznej funkcji będzie zakład w Rudzie Śląskiej w sąsiedztwie Huty i Ocynkowni Pokój, który będzie produkował „zielone konstrukcje stalowe” korzystając z energii z własnego OZE na potrzeby wszystkich zakładów produkcyjnych produkujących moduły domów oraz zakładów produkujących pompy ciepła i turbiny parowe. Zakład ten będzie również posiadał duże zapotrzebowanie na kierowców z kat. C+E, gdyż będzie dostarczał te konstrukcje do wszystkich zakładów produkcyjnych. Hala produkcyjna 1000 m2 będzie miała 24 m szerokości i 40,8 m długości. Brzmi niewinnie. 22 hale to długość 22 x 40,8 m = 897,6 m. Z kolei 336 takich obiektów to długość 336 x 897,6 m = 301 594 m, czyli 301,6 km.
- Zakładami gminnymi będą zakłady po lewej stronie Wisły na odcinku od mostu w Kiezmarku do ujścia Wisły. Na lewym brzegu będzie pochylnia boczna do budowy pływających doków o długości 450 m i dalej „zielona stocznia” z 27 pływającymi dokami oraz 160 miejsc do cumowania kontenerowców na okres ich wyposażania, w której będą budowane kontenerowce. Po lewej stronie Wisły będzie „zielony port kontenerowy” oraz „zielony terminal kontenerowo-samochodowy”. Piach wydobyty przy pogłębianiu Wisły posłuży do powiększenia rezerwatów o nazwie Mewia Łacha po obu stronach ujścia Wisły. Na koronie wału przeciwpowodziowego będzie hala o długości 450 m i szerokości 24 m do produkcji komponentów do budowy pływających doków. Hala ta będzie osłonięta murem z gazonów betonowych, aby hałas związany z ruchem samochodów ciężarowych nie oddziaływał na okolicę.
- Zakład gminny wykonujący odwierty geotermalne (maszyna + kierowca +operator ) i montujący w terenie agregaty geotermalne oraz szybkie ładowarki samochodowe. Tych zakładów będzie 336 przy każdym zakładzie produkującym moduły domów.
- Przy każdym zakładzie produkującym moduły domów będzie zakład składający się z zespołów architektów, geodetów i osoby zaangażowane w zakupy gruntów pod budowę najpierw zakładów produkcji modułów domów, a później gruntów pod budowę domów.
- Zakładem gminnym będzie zakład budowy algowych oczyszczalni ścieków. Oczyszczalnie te bedą budowane w sąsiedztwie agregatów geotermalnych. Oczyszczalnie ścieków potrzebują temperatury 36 st.C, aby algi mogły rozwijać się w tempie 100% wzrostu/24 h i konsumować wszystkie nieczystości produkując czystą wodę w I klasie czystości wody oraz zielony nawóz lub zieloną paszę dla zwierząt hodowlanych. Do prawidłowego wzrostu alg konieczne jest zasilanie alg CO2, który będzie produkowany z rozkładu skały wapiennej.
- Skała wapienna powszechnie występuje na terenie całej Polski. Kopalnia wapienia pozyskująca do 20 000 T/rok nie wymaga koncesji na wydobycie. Oznacza to wydobycie 55 T/dobę. Taką ilość jest w stanie wydobyć 1-2 pracowników wyposażonych w koparkę z młotem udarowym do kucia skały wapiennej. Pokruszona skała trafi do specjalnego młyna, który zmieli wapień na pył, który z kolei trafi do zasobnika takiego samego jak zbiornik na cement. 2 razy na dobę przyjedzie ciągnik z naczepą do przewozu cementu luzem i zawiezie zmielony wapień do oczyszczalni ścieków. W oczyszczalni ścieków w wyniku podgrzania pyłu wapiennego do temp. 900 – 1 300 st.C uwalnia się CO2 zmniejszając o połowę masę suchego wapna, które może być sprzedawane rolnikom do wapnowania gleby, do bielenia ścian, do produkcji cementu, zapraw murarskich, tynkarskich, do odsiarczania spalin. Będzie to tzw. „zielone wapno”. Całe uwolnione CO2 będzie wykorzystane do zasilania oczyszczalni ścieków.
- „Zielonego zakładu importu tytanu” z Ukrainy, które będziemy dostarczać do odlewni tytanu, produkującej turbiny parowe i pompy ciepła. Zakład ten będzie zasilany z własnego OZE.
- „Zielonego zakładu produkcji linii do produkcji wełny mineralnej”, które muszą wyprodukować 336 x 6 = 2 016 linii w ciągu 5 lat.
- „Zielonych zakładów produkcji linii do próżniowego wytopu tytanu” o mocy 6 MW i zdolności wytopu 20 T/h w ilości 160 szt.
- „Zielonego zakładu produkcji ceramicznych form odlewniczych” pracujący na potrzeby odlewni tytanu.
- „Zielonego zakładu wydobycia skały do produkcji wełny mineralnej” na odcinku od Kątów Wrocławskich do granicy czeskiej o długości 92 km. Przy granicy czeskiej wybudujemy Stadion Green Arena z mamucią skocznią narciarską w wysokości 250 m i ośrodkiem sportów zimowych, który będzie funkcjonował cały rok. Skocznia i stoki narciarskie będą naśnieżane przez cały rok wykorzystując nasze politropowe pompy ciepła. Green Arena i skocznia narciarska będą wybudowane na wysokości 100 m npm, czy znajdą się w wąwozie o szerokości 2 km i o głębokości 800 m w stosunku do otaczających gór (będą osłonięte od wiatrów zapewniając bezpieczeństwo skoczkom). Przy Green Arena będzie końcowy przystanek szybkiej kolei (560 km/h), która pojedzie w tunelu w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska Wrocław i lotniska Poznań. Końcowy przystanek będzie w okolicach Jarosławca nad morzem. Wąwóz w bezpośrednim sąsiedztwie skoczni narciarskiej będzie osłonięty górami w wysokości 960 m z trzech stron. Na odcinku od Kątów Wrocławskich wybudujemy 500 tysięczne miasto dla fanów sportów zimowych.
- Uruchomienie produkcji SAF (zrównoważone paliwo lotnicze), aby zaopatrzyć LOT w 100 % w „zielone paliwo lotnicze”. Mając nieograniczony dostęp do zielonej energii OZE możliwe jest uruchomienie takiej produkcji w Polsce.
- W 5 roku będziemy mogli zakupić dla LOT-u 600 samolotów, aby wyprzedzić Lufthansę i stać się największym przewoźnikiem lotniczym w Europie.
- W ciągu 5 lat zaprojektujemy sieć szybkiej kolei w technologii polskiej firmy Nevomo (600 km/h).
- W 6 roku rozpoczniemy budowę 20 000 km sieci szybkiej koleji największej w Europie.
Jak widać w ramach gminnego programu gospodarczego powstanie bardzo dużo miejsc pracy (ok. 7 000 na jedną dużą gminę). W skali całej Polski będzie to 336 gmin x 7 000 = 2 352 000 stanowisk pracy związanych z budową domów z minimalnym wynagrodzeniem 9 000 zł netto na szeregowym stanowisku, 12 000 zł netto na kierowniczym stanowisku i 15 000 zł netto na stanowisku dyrektorskim.
W stoczni i zakładach produkcji pomocniczej powstanie ok. 80 tys. stanowisk pracy. Teoretycznie liczba niewielka. Jeśli podzielimy ją na 8 doków i 160 stanowisk do wyposażania kontenerowców pracę w systemie 3 zmianowym, czterobrygadowym to otrzymamy 80 000/160/4 = 125 osoby pracujące przy jednym statku o długości 400 m i szerokości 62 m (cztery zmiany to 4 x 125 = 500 osób). Jak widać nie jest to liczba porażająca, a wręcz wybitnie mała. Wynika to z zastosowania innowacyjnych rozwiązań i technologii zastosowanych przy projektowaniu kontenerowców. Dla przykładu w stoczni Crist SA w Gdyni pracuje ok. 3 000 osób.
Dodatkowo powstanie ogromne zapotrzebowanie ( wzrost 10 krotny) na produkcję blach okrętowych (Huta Częstochowa) oraz Produkcję rur kwadratowych w Hucie Pokój w Rudzie Ślaskiej (wzrost 14 krotny). Produkcja stali będzie mogła wzrosnąć do poziomu 40 mln T, czyli tyle ile produkują Niemcy.
Podsumowanie korzyści dla mieszkańca każdej gminy:
1. dom plus energetyczny 146,1 m2 + 2 garaże po 21,6 m2 + działka 841,8 m2
2. darmowa energia elektryczna do domu
3. nowe miejsca pracy
Podsumowanie korzyści dla każdej gminy:
1. darmowe obiekty kubaturowe dla gminy spełniające wymogi Dyrektywy UE EPDB
2. darmowa energia elektryczna dla gminy
3. darmowe żłobki, przedszkola, szkoły wszystkich poziomów, przychodnie lekarskie, nowe urzędy gminne, obiekty kubaturowe dla podmiotów finansowanych z budżet gminnego, a nawet nowoczesny szpital powiatowy
4. darmowe autobusy elektryczne
5. zwiększone wpływy z podatku PIT początkowo o 33,17 mln zł/rok, a docelowo (w ciągu 17 lat) o 221,13 mln zł/rok
Mamy nadzieję, że suma tych wszystkich korzyści spowoduje, że wszystkie gminy przystąpią do realizacji Gminnego Programu Gospodarczego, który wymaga zaangażowania ze strony dużej gminy tylko 33 mln zł, które otrzyma z emisji obligacji gminnych na rozwój budownictwa mieszkaniowego.
Wniosek: każda gmina bez względu na wielkość nie mając rezerwowych środków w budżecie będzie mogła przystąpić do Gminnego Programu Gospodarczego i korzystać z wszystkich korzyści jakie osiągnie jako gmina i wszyscy mieszkańcy tej gminy.
Liczymy, że „pospolite ruszenie” możliwe jest również w czasach pokoju. Warunkiem koniecznym jest zaangażowanie się wszystkich gmin, tych co liczą 1500 mieszkańców i tych co liczą ponad 1 milion mieszkańców. Przy okazji nastąpi reforma podziału administracyjnego kraju i zamiast 2477 gmin pozostanie tylko 336 dużych gmin zdolnych do wdrożenia u siebie sztucznej inteligencji (AI).
Wdrożenie programów gminnych
W dużych gminach po wyborach samorządowych jak nowe władze się ukonstytuują zadania będą wyglądały następująco:
1. Podjęcie uchwały o emisji 5 letnich obligacji gminnych o wartości 33 mln zł + kupon odsetkowy płatny przy spłacie obligacji.
2. Podjęcie uchwały o uruchomieniu Powszechnego Programu Mieszkaniowego i Gminnego Programu Gospodarczego poprzez wpłatę pozyskanych środków na konto Fundacji Demograficznej, która poręczy emitowane obligacje.
3. Przeprowadzenie bilansu zapotrzebowania na powierzchnię biurową oraz powierzchnię terenu i biur dla wszystkich podmiotów podległych. Należałoby przewidzieć jedną siedzibę dla urzędu gminy i starostwa powiatowego, które prawdopodobnie zostaną połączone przy reformie samorządowej.
4. Podjęcie uchwały o przyłączeniu małych gmin z terenu powiatu do dużej gminy z jednoczesnym zaoferowaniem rozwoju budownictwa mieszkaniowego na terenie małych gmin.
5. Poszukanie nowej lokalizacji dla urzędu gminy i podmiotów zależnych. Powinno to się odbyć w pierwszym roku nowej władzy samorządowej.
6. Fundacja Demograficzna przedstawiłaby koncepcję nowych obiektów. Po wykupie gruntów przez gminę lub Fundację można by zaprojektować te obiekty, a w drugim roku można je wybudować.
W małych gminach zadania wyglądałyby następująco:
1. w pierwszym roku można by przygotować się do przekazania kompetencji do dużej gminy.
2. w drugim roku przekazanie kompetencji, kiedy duża gmina uruchomi publiczną darmową komunikację z małymi gminami.
Pracownicy małych urzedów gminnych mieliby rok czasu na znalezienie sobie nowej pracy. Może to się odbywać w sposób płynny, w miarę jak pracownicy będą rezygnować z pracy. W okresie wypowiedzenia mieliby za zadanie przekazać swoje kompetencje do dużej gminy.